Ciasto marchewkowe

Ciasto, w którym z pozoru nic nie powinno grać, a jednak magicznie łączy się w jedną pyszną całość. Ciężkie, kaloryczne, wspaniałe na okresy zimowo – jesienne, pachnące cynamonem i z kremem, który doskonale uszlachetnia ten kuchenny majstersztyk. Ciasto marchewkowe znam już nie od dziś, ale dopiero w tym roku udało mi się upiec takie, z którego jestem naprawdę zadowolona. Pora na to, byście i wy rozkochali się w tym przepisie.

Czas przygotowania:  45 minut + 1 godzina pieczenia

Składniki na ciasto:

  • starta na grubych oczkach marchewka – 250 g lub 3 duże marchewki
  • starte małe jabłko
  •  150 ml oleju
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 2 jajka
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 200 g mąki
  • 180 g cukru pudru
  • 1 op. cukru wanilinowego

Składniki na krem:

  • 250 g serka mascarpone (1 op.)
  • 0,5 szklanki cukru pudru
  • 1 jajko

Przygotowanie:

  1.  Zetrzeć marchew i jabłko na grubych oczkach (na wiórki).
  2. Ubić jajka do momentu mniej więcej podwojenia swojej objętości. Kiedy masa będzie gładka i jednolita stopniowo dodawać cukier puder. Na koniec po dokładnym ubiciu wmiksować olej, również dodając go podczas ubijania małymi porcjami.
  3. Piekarnik nagrzać wcześniej do 150 stopni Celsjusza.
  4. W osobnej misce połączyć wszystkie suche składniki (mąkę, cynamon, sodę oczyszczoną, sól, cukier wanilinowy).
  5. Dodać suche składniki do ubitej masy z jajek, cukru i oleju, delikatnie mieszając łyżką. Na koniec przesypać wiórki marchwi i jabłka do gotowej masy, łyżką łącząc je z powstałym ciastem.
  6.  Ciasto wyłożyć do foremki o średnicy około 24-26 cm i piec przez około 1 godzinę.

Krem

  1. Oddzielić żółtko z jajka. Białka nie będziemy używać.
  2. Miksujemy żółtko do momentu aż przynajmniej podwoi swoją objętość i zrobi się bardziej puszyste.
  3. Powoli i stopniowo dodajemy cukier puder ciągle ubijając całość mikserem.
  4. Dodajemy serek mascarpone i miksujemy na gładki krem.
  5. Krem wyłożyć możemy dopiero na całkowicie ostudzone ciasto.

Praktyczna wskazówka: ciasto najlepiej smakuje schłodzone. Olej dodawany do ciasta powinien być olejem nadającym się do smażenia (ja użyłam olej ryżowy, ponieważ akurat taki miałam pod ręką). Osobiście używałam mąki owsianej i ciasto wyszło cięższe niż zwykle i bardziej kruche (co jest normalne stosując do wypieków owies). Każda mąka zbożowa nada się do zrobienia ciasta marchewkowego.