Schronisko Samotnia – czyli piękno Karkonoszy dla każdego

Są takie miejsca, które zapadają mocno w pamięć i dla mnie właśnie jest to Schronisko PTTK Samotnia położone w kotle Małego Stawu w Karkonoszach. Gdy kilka lat temu pierwszy raz zaszłam w okolice tego schroniska, w górach szalała konkretna zamieć śnieżna, a wokół nie było ni żywej duszy. Na szlaku byłam zupełnie sama, a w dole nagle wykwitło to charakterystyczne, niemalże odizolowane od świata miejsce. Wyniosła cisza wokół, szalejące po kotle wiatry i budynek z ciemnego drewna sprawiły że to miejsce na długo zapadło mi w pamięć i umościło wygodnie w moim jakże pojemnym turystycznie sercu.

Drugiego takiego jak Samotnia nie znajdziecie w pobliskich górach. Pomimo nazwy i położenia schronisko to idealnie nadaje się na piesze wycieczki dla każdego. Szlak jest bowiem prosty, łatwy i przyjemny, oferując jednocześnie spektakularne widoki.

Tym artykułem więc zapraszam was więc na wycieczkę w góry. Pakujcie termosy, zbierajcie dzieciaki, zróbcie kanapki i w drogę!

Jakim szlakiem na Samotnię?

Do Samotni w zasadzie prowadzą tylko dwa szlaki – żółty i niebieski. Szlak żółty prowadzi przez Strzechę Akademicką i moim zdaniem jest trudniejszy przy podchodzeniu niż szlak niebieski, który jednak ma łagodniejsze odcinki, a czasem i nawet dosłownie idziemy po płaskim. Idealnie jednak nada się do schodzenia, zbiegania lub zjechania na jabłuszkach w dół, ponieważ prowadzi dość konkretnie pod górę w zasadzie cały czas. Jeśli wybierzemy szlak niebieski zimą, musimy pamiętać o tym, iż część szlaku biegnącego tuż przy kotłach jest wyłączona z użytku ze względu na spore zagrożenia lawinowe w tym miejscu. Szlak niebieski znajdziemy przy kościółku Wang (który jest tu wspaniałym dodatkiem), zaś szlak żółty zaczyna się przy kompleksie narciarskim Karpacz Ski Arena. Oba te miejsca znajdziecie w Karpaczu Górnym.

Dojazd do początku szlaku

W zależności od tego skąd wyruszycie, czeka na was płatny parking. Ceny parkingów zaczynają się od 30 zł do nawet 50 zł za dzień. Niektóre parkingi oferują godzinowe postoje, niektóre niezależnie od czasu pobiorą od was stałą opłatę dzienną. Z parkowaniem problem będzie zwłaszcza przy Karpacz Ski Arena, ponieważ poza pieszymi turystami będzie tam masa narciarzy i chętnych do wjazdu kolejką na Kopę. Parkingi zapełniają się niestety bardzo szybko, już koło godziny 9, pomimo dużej ilości miejsc. Z tego co zauważyłam najtaniej wychodzi parking miejski na poboczu z płatnością w automacie – około 30 zł za dzień. Koło kościoła Wang sprawa wygląda nieco lepiej, a oblężenie jest nieco mniejsze. Jeśli mieszkacie w Karpaczu polecam rozważenie komunikacji miejskiej Karpacz Bus lub przyjście na nogach. Komunikacja dociera aż na Krucze Skały i osiedle Skalne. Rozkład przystanków znajdziecie w internecie. Link zostawiam na dole strony. W 2023 roku bilet autobusowy kosztował 5 zł w jedną stronę.

Szlak niebieski na Samotnię

Mój ulubiony faworyt. Szlak łatwy, prosty i przyjemny, dostępny w zasadzie dla każdego, nadający się na wędrówki z dziećmi. Szlak zaczyna swój bieg bezpośrednio przy Kościele Wang – pięknej budowli przeniesionej do naszego Karpacza z miejscowości Vang w Norwegii. Tu warto zrobić sobie dłuższy przystanek by obejść drewniany kościół, przyjrzeć się z bliska i podziwiać wykonanie, ponieważ jak nie jestem fanem architektury sakralnej, to kościółek Wang naprawdę jest piękną konstrukcją i zdecydowanie jedyną w swoim rodzaju.

Cennik i godziny otwarcia Świątyni Wang. Przed planowanym zwiedzaniem warto jest zerknąć na godziny odprawiania nabożeństw, ponieważ w tym czasie zwiedzanie wnętrza jest niemożliwe.

Szlak niebieski jest tym, co w wędrowaniu po górach niesie ogromną frajdę. Jest łatwo, ale nie za łatwo, bo jednak przewyższenie ponad 300 m.n.p.m. pokonujemy pod górkę. Widoki są zacne zarówno na trasie, jak i przy samym schronisku. Nie jesteśmy szczególnie wysoko, ale widoki na kotły sprawiają, że czujemy się, jakbyśmy znajdowali się dużo wyżej. 

Trzeba pamiętać o tym, że przy schronisku wieją porządne wiatry – zaopatrzmy się w kurtki przeciwwiatrowe, czapki i ciepłą odzież bez względu na porę roku.

Należy pamiętać, iż zimą szlak jest częściowo zamknięty – dokładniej odcinek biegnący tuż przy kotłach. Nic jednak straconego – wytyczony został zimowy wariant tej trasy. Warto na bieżąco sprawdzać zamknięte szlaki na stronie Karkonoskiego Parku Narodowego.

Trasa zaczyna się dosłownie koło Świątyni Wang, wchodząc pięknie w serce lasu. Las ten będzie towarzyszył nam przez większość drogi. Po drodze spotka nas ładna i dość charakterystyczna przełęcz, z której możemy wybrać się również żółtym szlakiem na Słonecznik lub szlakiem zielonym nad kotłami. Tam też stoi budka Karkonoskiego Parku Narodowego, gdzie czasami odbywa się kontrola biletów. Na trasie znajdziemy również strumienie i przepiękne widoki, które ukażą nam się w przerzedzeniach leśnych. W tych miejscach często znajdziemy skoszone pieńki drzew – czyli idealne miejsca na krótki postój i kanapkę. Odcinków stromych czy łańcuchowych na trasie brak.

Szlak żółty na Samotnię (przez Strzechę Akademicką)

Jak już wspominałam wcześniej, nie jestem fanką tego szlaku. Szlak ten zaczyna się niedaleko Karpacz Ski Areny i do podchodzenia jest raczej marny – mozolny, dość mocno idący w górę i nużący. Nasz wysiłek nagrodzi jedynie szeleszczący w niższych partiach szlaku strumyk z licznymi małymi wodospadami i oblegany Wodospad Dziki, na samym początku trasy. Szlak jednak nadaje się idealnie do schodzenia. Schodzi się łatwo, szybko i przyjemnie – jeśli na szlaku zalega śnieg, można łatwo zbiec lub zjechać.

Przez większą część tego szlaku idziemy lasem. W zasadzie nie ma na jego przebiegu takich miejsc, które nagle zwalą nas z nóg widokami – do momentu, kiedy wyjdziemy z lasu tuż przy Strzesze Akademickiej. Niestety dopiero tam zaczyna się część widokowa trasy.

Od Strzechy Akademickiej do Schroniska PTTK Samotnia czeka nas króciutki odcinek szlakiem niebieskim – idzie on dość mocno w dół, przez jakiś czas lasem. Nie musimy długo czekać, bo dosłownie po dziesięciu – piętnastu minutach zobaczymy schronisko w całej krasie.

Szlak jest porządnie oznakowany i wydeptany – uczęszcza się go stosunkowo często. Na jego przebiegu znajdziemy kilka mostków i fajnych, małych wodospadzików na rzece Łomnicy. Brak jest niestety takich bardzo charakterystycznych punktów – po prostu większość drogi stanowią strzeliste iglaste drzewa. Prawdopodobnie ze względu na przepływający obok strumień na wiosnę robi się tu ładniej i ciekawiej, kiedy przyroda budzi się do życia.

Koło Strzechy Akademickiej jest rozwidlenie szlaków – tam właśnie będzie trzeba uważać, żeby obrać właściwy szlak na Samotnię.

Co warto wiedzieć przed wyruszeniem na szlak?

Należy pamiętać, że obydwie trasy ciągną się już w Karkonoskim Parku Narodowym, do którego wstęp jest płatny. W 2023 roku wstęp do Karkonoskiego Parku Narodowego wynosił 9zł/ dzień. Są opcje wielodniowe, jeśli ktoś od razu chciałby wykupić karnet – cenowo wychodzi dosłownie identycznie, poza biletem trzydniowym. Jest możliwość wykupienia biletu online na stronie internetowej. 

Strzecha Akademicka

Punkt charakterystyczny (i zwrotny, bo obok znajduje się rozwidlenie szlaków) po naszej stronie Karkonoszy. Dobre miejsce na wypicie kawy i herbaty, posilenie się domowymi pierogami i zupą. Ceny niestety nie należą do niższych – tak jak w większości schronisk górskich w tym momencie. No i minusem jest dodatkowo płatna toaleta. W schronisku można płacić kartą i gotówką.

Schronisko PTTK Samotnia czynne jest całym rokiem i oferuje około 50 miejsc noclegowych. W środku znajdziemy dość przytulne wnętrze, ponieważ samo schronisko do dużych nie należy – ale właśnie w tym tkwi jego niepowtarzalny urok.

Polecam zrobienie pętelki szlakowej – wejście szlakiem niebieskim i zejście żółtym – będzie to optymalna trasa!

Przydatne linki

Schronisko PTTK Samotnia – www.samotnia.com.pl

Bilety do Karkonoskiego Parku Narodowego www.kpnmab.pl/bilety-page

Pogoda w Karkonoszach, obecnie zamknięte szlaki po polskiej stronie Karkonoskiego Parku Narodowego, zagrożenia lawinowe www.gopr.org

Karpacz Bus www.karpaczbus.pl