Mandelkuchen – czyli ciasto migdałowe z Majorki

Pierwszy raz spróbowałam Mandelkuchen w Niemczech, gdzie widziałam je niemalże w każdej kawiarni. Ostatnimi czasy nabrałam ochoty na mokry, lekko cytrynowy biszkopt i postanowiłam zrobić właśnie ciasto migdałowe. Ciasto to świetnie nadaje się również jako baza dla tortów i ma jeden ogromny plus – jest bezglutenowe i nie zawiera mleka.

Składniki:

  • Marcepan – 200 g
  • Płatki migdałowe – 200 g
  • Cukier wanilinowy – 2 op. po 30 g
  • 8 jajek
  • 3 cytryny (opcjonalnie)

Przygotowanie:

  1. Na tarce o średniej wielkości oczkach trzemy marcepan na mniejsze cząstki. Na małych oczkach ścieramy skórkę z trzech cytryn. Jeśli nie przepadasz za cytrynowym posmakiem, można całkowicie zrezygnować z cytryny lub zetrzeć tylko jedną cytrynę. Przy użyciu trzech sztuk posmak skórki jest mocno wyczuwalny.
  2. W blenderze mielimy migdały na pył. Zamiast migdałów można użyć również 200 g mąki migdałowej. Jeśli decydujemy się na płatki, musimy liczyć się z tym, iż w cieście wyczuwalne będą zmielone kawałki orzechów.
  3. Żółtka jajek oddzielamy od białek. Białka ubijamy z cukrem wanilinowym na sztywną pianę.
  4. Do żółtek dodajemy resztę składników. Najlepiej zacząć od marcepanu i skórki cytrynowej, a skończyć na zmielonych migdałach. Mikserem wyrabiamy masę tak, aby była jednolita.
  5. Do gotowej masy dodajemy białka, bardzo ostrożnie i delikatnie mieszając masę tak, aby ciasto było jak najbardziej puszyste (tą lekkość biszkoptu nadadzą nam właśnie ubite białka jaj). Nie używamy do tego miksera, mieszamy wszystko delikatnie łyżką lub padką tak, aby składniki połączyły się w całość.
  6. Rozgrzewamy piekarnik do 175 stopni Celsjusza i pieczemy ciasto około 40 minut. Ciasto powinno być wilgotne w środku.
  7. Na wierzch możemy posypać migdały, cukier puder lub nałożyć lukier.